Domowa sesja lifestyle’owa
Najlepsze sesje wychodzą wtedy, gdy ktoś zaprosi fotografa do swojego świata. Otworzy drzwi, skinie ręką i powie z uśmiechem: „Chodź, pokażę Ci, jak wygląda moje życie”. Tak właśnie było z rodziną Agaty. Poznałyśmy się na warsztatach tworzenia lasu w słoju, które Agata prowadziła. Po zajęciach zaprosiła mnie na sesję lifestyle’ową w jej domowym zaciszu. Otworzyła drzwi, zrobiła mi kubek absolutnie przepysznej kawy, wskazała miejsce przy stole i nakarmiła goframi. Ten prosty gest pozwolił mi poznać jej rodzinę i poczuć panujący w niej klimat. I dzięki temu mogłam stworzyć sesję, która idealnie oddaje to, jak żyją, kochają i spędzają czas.
Domowa sesja lifestyle’owa wcale nie musi być sztywna i nieprzyjemna. Można stworzyć magiczny klimat, rozluźnić się i pokazać swoje życie. Można wpuścić fotografa do swojego świata i uchylić tajemnicy domowych pieleszy.
Jak się przygotować do sesji rodzinnej w domu?
Domowe zacisze rządzi się swoimi prawami. Spróbuję Wam podpowiedzieć, jak najlepiej się przygotować do sesji rodzinnej w domu:
-
Posprzątajcie dom, ale bez przesady
Oczywiście warto posprzątać wnętrze, w którym chcemy zrobić sesję. Pamiętajcie tylko żeby nie pozbawić go elementów „Waszych”. Czasami spotykam się z tym, że klienci dokonują przed sesją absolutnej czystki, jakby na kontrolę białej rękawiczki miała przyjechać sama Małgosia Rozenek. Usuwają wszystko – dekoracyjne figurki, które zwykle cieszą oko na kredensie, kredki i blok z kącika dziecięcego, czy np. przyprawy z kuchennego blatu. Pamiętajcie, że nie chcecie na sesji złapać sterylnego wnętrza bez wyrazu. Chcecie, żeby na zdjęciach pokazać Was, Wasz dom i jego atmosferę. A ona kryje się w tych drobnych detalach.
-
Zadbajcie o piękne detale
Są takie elementy, które dobrze prezentują się na zdjęciach. Rośliny, świeczki, ładne naczynia – ta trójca to taki standard, który ociepli i udomowi większość wnętrz. Przed sesją warto przejrzeć nasze zbiory domowe w poszukiwaniu takich perełek. Wcale nie musicie kupować takich rekwizytów specjalnie na sesję! Z doświadczenia wiem, że w zakamarkach naszych domów i mieszkań czai się całe mnóstwo detali, które tylko czekają na to, żeby zaprezentować je na zdjęciach.
-
Ubierzcie się wygodnie
Bardzo ważny element takiej sesji rodzinnej w domu to Wasz strój. Musi być wygodny i pokazywać Wasze domowe oblicze. Nie przesadzajcie z wyszukiwaniem nie wiadomo jakich strojów. Skupcie się na tym, by były schludne, czyste i prezentujące najlepszą domową wersję Was. Najlepiej ubierzcie się tak, jak na wizytę przyjaciół. Nie stroicie się przesadnie, ale też nie pokażecie się im z plamą czy dziurawym swetrze. Podpowiem, że najlepiej sprawdzają się jasne jednokolorowe t-shirty lub swetry i ulubione dżinsy.
-
Zastanówcie się nad dobraniem wspólnego elementu garderoby
To absolutnie nie jest punkt obowiązkowy, ale może być Waszym pomysłem na zdjęcie. Ubranie przez wszystkich domowników podobnego elementu stroju – np. białej koszulki, lub jeansów, albo koszuli w kratę – wprowadzi do zdjęć jednorodność i dodatkowe poczucie, że wszystko pasuje. Powtórzę – to nie jest obowiązkowe! Stroje na zasadzie kontrastu także pięknie prezentują się na sesjach.
-
Odprężcie się wspólnie z fotografem
Tutaj też punkt nieobowiązkowy, ale zdecydowanie może pomóc przełamać ewentualne lody podczas sesji. Jak wspomniałam wyżej, Agata rozpoczęła sesję od wspólnej kawy i poczęstunku. Dzięki temu mogłam porozmawiać z każdym członkiem rodziny i oswoić ich z tematem sesji. Domownicy na pewno poczują się swobodniej, gdy fotograf wypije z nimi kubek kawy czy herbaty, przedstawi się i pokaże „ludzką twarz”. To szczególnie ważny element gdy w sesji uczestniczą dzieci. Dzięki takiemu zapoznaniu łatwiej będzie im się przed fotografem otworzyć i pokazać swoje prawdziwe oblicze.
Mam wielką nadzieję, że moje porady pomogą Wam stworzyć naprawdę magiczną sesję domową.